Wiktoria Goszcz – jak wygląda dziś życie córki Waldemara Goszcza?

Dzieciństwo w cieniu tragedii

Wiktoria Goszcz, córka zmarłego tragicznie w 2003 roku aktora Waldemara Goszcza, przez wiele lat pozostawała w cieniu medialnym. Gdy miała zaledwie sześć lat, jej ojciec zginął w wypadku samochodowym, który wstrząsnął polskim show-biznesem. Waldemar Goszcz, znany z roli w serialu „Adam i Ewa”, był wówczas u szczytu kariery. Zostawił po sobie nie tylko pamięć wśród fanów, ale też małą córkę, która dziś prowadzi zupełnie inne życie niż jej słynny rodzic.

Kariera modelki – czy Wiktoria poszła w ślady ojca?

Jak się okazuje, Wiktoria Goszcz przez krótki czas próbowała swoich sił w branży, w której niegdyś królował jej ojciec. W 2018 roku wystąpiła na pokazie mody Macieja Zienia, prezentując kolekcję „Under Pressure”. Podpisała również kontrakt z międzynarodową agencją modelingową WS Model Agency, a jej sesja zdjęciowa trafiła nawet na łamy francuskiego magazynu „Eclair Magazine”. Choć nie rozwinęła kariery na wybiegach, jej krótka przygoda z modelingiem pokazała, że ma podobny do ojca styl i charyzmę.

Życie prywatne – macierzyństwo i rodzina

Życie Wiktorii Goszcz diametralnie zmieniło się w 2021 roku, gdy na świat przyszedł jej syn, Stanisław. Niedawno ogłosiła też, że spodziewa się drugiego dziecka, dzieląc się zdjęciem ciążowego brzucha na Instagramie. W mediach społecznościowych chętnie pokazuje fragmenty swojego rodzinnego życia, w którym ważne miejsce zajmuje także jej mąż i dwójka futrzastych kociaków. Jak sama podkreśla, macierzyństwo całkowicie przewartościowało jej priorytety.

Psychologia, pilates i biznes – pasje Wiktorii

Choć początkowo Wiktoria Goszcz studiowała psychologię i była bliska ukończenia magisterki, po urodzeniu dziecka postanowiła zmienić swoje plany zawodowe. Obecnie skupia się na prowadzeniu zajęć z pilatesu, łącząc je z technikami mindfulness. Jej profil na Instagramie to nie tylko rodzinne zdjęcia, ale też miejsce, w którym dzieli się wiedzą na temat zdrowego stylu życia. W przeszłości prowadziła również własny sklep internetowy Mumsy Concept, oferujący produkty dla kobiet na różnych etapach życia.

Inspiracje i cele – jak córka Waldemara Goszcza buduje swoją markę?

Wiktoria Goszcz podkreśla, że kluczowa w jej życiu jest równowaga między pracą a rodziną. Pasjonuje się nie tylko pilatesem, ale też tańcem, surfingiem i gotowaniem. W jednym z wywiadów przyznała, że sport stał się dla niej sposobem na powrót do formy po ciąży, ale z czasem przerodził się w prawdziwą fascynację. Dziś prowadzi zajęcia, które łączą ruch z dbałością o zdrowie psychiczne, inspirując inne kobiety do aktywności.

Pamięć o ojcu – jak Waldemar Goszcz wpłynął na życie córki?

Choć Wiktoria Goszcz nie poszła dokładnie tą samą drogą co jej ojciec, widać, że odziedziczyła po nim kreatywność i siłę charakteru. W mediach społecznościowych rzadko wspomina o przeszłości, ale można przypuszczać, że tragiczna śmierć Waldemara Goszcza na zawsze odmieniła jej spojrzenie na życie. Dziś skupia się na byciu mamą, rozwijaniu swoich pasji i tworzeniu przestrzeni, w której kobiety mogą czuć się wspierane.

Przyszłość Wiktorii – jakie plany ma córka Waldemara Goszcza?

Obecnie Wiktoria Goszcz przygotowuje się na przyjście na świat kolejnego dziecka, jednocześnie rozwijając swoją działalność związaną z pilatesem i zdrowym stylem życia. Jej historia pokazuje, że nawet po trudnych doświadczeniach można znaleźć swoje miejsce i inspirować innych. Można się spodziewać, że w kolejnych latach będzie jeszcze bardziej angażować się w projekty promujące aktywność fizyczną i dobre samopoczucie.

Korzystamy z plików cookie
Używamy plików cookie, aby poprawić jakość przeglądania, wyświetlać reklamy lub treści dostosowane do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz analizować ruch na stronie. Kliknięcie przycisku „Akceptuj wszystko” oznacza zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookie.
Pokaż zaawansowane!
Akceptuj wszystko!
Używamy plików cookie, aby poprawić jakość przeglądania, wyświetlać reklamy lub treści dostosowane do indywidualnych potrzeb użytkowników oraz analizować ruch na stronie. Kliknięcie przycisku „Akceptuj wszystko” oznacza zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookie.
Akceptuj wszystko!
Pokaż zaawansowane!
Korzystamy z plików cookie